Super kremowy i orzeźwiający sernik na zimno, grejpfrut jest mocno wyrzuwalny i dzięki niemu sernik smakuje bardzo ciekawie. Bardzo polecam!

Tortownica o śr. 24-26 cm

Spód:100 g roztopionego masła, 400 g ciastek digestive, 100 g gorzkiej czekolady

Masa serowa: 1 opakowanie twarogu sernikowego z mascarpone President, 1 szklanka cukru pudru, 6 łyżeczek żelatyny, 1/2 szklanki soku z czerwonego grejpfruta

Masa budyniowa: 250 ml mleka, 250 ml soku z czerwonego grejpfruta, op. budyniu waniliowego bez cukru, 3 łyżki masła, 3-4 łyżki cukru pudru, *kilka kropel czerwonego barwnika (opcjonalnie)

Wierzch: 1 czerwona galaretka (rozpuszczona w 450 ml gorącej wody)

Spód: masło stopić, wymieszać ze stopioną czekoladą i pokruszonymi herbatnikami. Masę nałożyć do tortownicy wyłożonej pergaminem, uklepać. Odstawić do lodówki do zastygnięcia.

Masa serowa: sok z grejpfruta podgrzać, rozpuścić w nim żelatynę, lekko przestudzić. Twaróg przełożyć do misy i zmiksować przez chwilę z cukrem pudrem, do soku z żelatynę przełożyć łyżkę twarogu, wymieszać, dodać jeszcze łyżkę i znó wymieszać. Ciągle miksując twaróg w misie dodawać miks grejpfrutowy, wyłożyć na spód, chłodzić 1 godzinę.

Masa budyniowa: Mleko zagotować z cukrem, proszek budyniowy wymieszać z sokiem grejpfrutowym. Do gotującego się mleka wlać wymieszany z sokiem proszek budyniowy oraz opcjonalnie barwnik. Mieszając zagotować ponownie. Dodać masło, wymieszać. Na budyń położyć folię spożywczą tak by ściśle dotykała wierzchu, odstawić do wystygnięcia. Przełożyć na stężony sernik. Na wierch wylać tężejącą galaretkę (rozpuszczoną w 450 ml wody). Wstawić do stężenia na kilka godzin.

Taką kanapką na pewno nie pogardzi nie jeden wygłodniały mężczyzna chociaż i ja zjadłam jednego bajgla z przyjemnością. Dużo różnych smaków tworzy smaczną i sycącą całość.

Porcja na 6-8 bajgli:

1 2/3 szklanki ciepłej wody,

1 opakowanie drożdży instant

4 szklanki mąki chlebowej,

1 łyżka brązowego cukru,

2 łyżeczki soli

sezam do posypania

jajko do posmarowania

Śniadaniowa odporność

Kąpiel dla bajgli:

2 l wody,

60 g miodu

Sos serowy:

50 ml śmietanki kremowej,

15 g startego żółtego sera,

szczypta pieprzu ziołowego

Dodatki:

Na każdy bajgiel:

1 plaster szybki,

2 plastry boczku,

1 liść sałaty,

pół plastra ananasa

1 jajko

Bajgle: mąkę mieszamy z drożdżami, cukrem i solą, dodajmy stopniowo wodę i zagniatamy by powstało gładkie, elastyczne ciasto. Odstawiamy ciasto na godzinę.

Wodę gotujemy z miodem, w międzyczasie z ciasta odrywamy kawałki, z każdego formujemy kulę lekko ją spłaszczamy i palcem tworzymy dziurkę, którą powiększamy. Gotowe bajgle przekładamy na papier lub folię aluminiową posmarowaną olejem. Do kąpieli wrzucamy po 2-3 bajgle, gotujemy z każdej strony po 1 minucie. Przekładamy na chwilę na ręcznik papierowy by obciekły z nadmiaru wody. Bajgle przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Smarujemy roztrzepanym jajkiem, posypujemy sezamem, pieczemy 20 minut w temp. 220 stopni.

Sos serowy: śmietankę podgrzewamy, dodajemy ser i mieszamy aż ser się rozpuści, dodajemy pieprz.

Boczek podsmażamy na złoto, następnie smażymy jajko sadzone.

Każdego bajgla przekrawamy, smarujemy smakowitą z czosnkiem, kładziemy wędlinę, jajko sadzone, boczek, pokrojonego na kawałki ananasa, polewamy sosem i kładziemy sałatę oraz wierzch bajgla.

Przepyszny, kremowy sernik przypominający słynny deser. Po prostu rozpuszcza się w ustach, mocno wyczuwalny w nim jest aromat kawy. Idealny na lato, bo nie wymaga pieczenia.

1 opakowanie twarogu sernikowego z mascarpone President

200 g herbatników maślanych

120 g masła

250 g cukru pudru

2 łyżki żelatyny

250 ml kremówki

3 łyżki kawy rozpuszczalnej plus 300 ml gorącej wody

Biszkopty lady fingers około 20 sztuk

kilka łyżek kakao

Herbatniki mielimy w malakserze lub wkładamy do foliowego woreczka i wałkiem rozgniatamy na drobne kawałki. Masło rozpuszczamy, dodajemy do herbatników. Masę herbatnikową przekładamy do tortownicy o średnicy 25 cm.

W gorącej wodzie rozpuszczamy kawę rozpuszczalną, studzimy.

Kremówkę ubijamy ale nie do zupełnej sztywności, dodajemy twaróg i cukier puder, chwilkę miksujemy uważając by masa się nie zwarzyła. 4 łyżki rozpuszczonej kawy przekładamy do kubeczka, wsypujemy żelatynę. Czekamy kilka minut żeby napęczniała. Wkładamy na pół minuty do mikrofalówki by się rozpuściła. Żelatynę hartujemy dodając do niej kilka łyżek masy serowej, następnie mieszając mikserem masę serową dodajemy zahartowaną żelatynę.

Masę serową dzielimy na 3 części, jedną część masy wykładamy na spód herbatnikowy. Biszkopty przez chwilę maczamy w kawie, wykładamy na masę serową. Warstwę biszkoptów lekko posypujemy kakao, wykładamy kolejną część masy, wyrównujemy, do worka cukierniczego przekładamy resztę masy i wyciskamy rozetki, posypujemy kakao. Ciasto wstawiamy na przynajmniej kilka godzin do lodówki.

Proste do zrobienia ale bardzo smaczne ciasto. Robi się błyskawicznie a smakuje rewelacyjnie, zachęcam Was do wypróbowania.

Źródło:

• 700 ml mleka
• 0,75 szklanki cukru
• 2 łyżki cukru waniliowego
• 3 żółtka
• 5 łyżek mąki ziemniaczanej
• 2,5 łyżki mąki pszennej
• 200 g masła (w temp. pokojowej)
• 0,75 szklanki ajerkoniaku (w temp. pokojowej)

Dodatkowo

• 1,5 paczki (ok. 375 g) kakaowych herbatników
• kilka kostek gorzkiej czekolady

Połowę mleka wlewamy do garnuszka, gotujemy z cukrem. Resztę mleka miksujemy z żółtkami, cukrem waniliowym, mąką pszenną i ziemniaczaną. Wlewamy do gotującego się mleka, mieszamy, chwilę gotujemy, budyń przykrywamy folią spożywczą tak by dotykała wierzchu budyniu. Odstawiamy do wystudzenia. Miękkie masło miksujemy na puszysty krem, po łyżce dodajemy wystudzony budyń ciągle miksując. Wlewamy cienką stróżką ajerkoniak ciągle miksując. Blaszkę o wymiarach 21×24 wyłożyć papierem, u mnie była to nieco mniejsza blaszka i wyszło 4 warstwy herbatników i 4 warstwy kremu, plus pokruszone na wierzch herbatniki.